Szkoła dla nas-INNYCH
*przychodzi na plaże ... wybiera sobie pewne miejsce i rozkłada sobie tam kocyk , zakłada okulary słoneczne , kładzie się na kocu i odpoczywa*
/yeah , ale dobrze sobie tak poleżeć\ <--- myśli sobie
Offline
Użytkownik
*weszła na plaże i nie zwracając uwagi na chłopaka, podeszła do linii wody. usiadła na wilgotnym piasku, a woda obmywała jej stopy. objęła kolana ramionami i patrzyła, jak zahipnotyzowana w księżyc*
Offline
*nie wiedząc , że dziewczyna jest w pobliżu , zasypia sobie*
Offline
*Przychodzę na plażę i budzę Dinco *
- Co ty taki śpiący ?
Offline
*ziewa, i siada*
-o cześć Kamatisu mi się przysnęło ,a tak w ogóle co u Ciebie i co Cię tu sprowadza?
Offline
-U mnie wszystko w porządku , nudziło mi się i postanowiłem ze zajrzę na plażę , a co u Ciebie ?
Offline
-po prostu powiedz , że mnie szukałeś , a u mnie w porządku jeszcze trochę przeżywam tą noc ... wiesz o którą mi chodzi ...
*łapie się za głowę i drapie*
Offline
-ahh no tak mogłeś nie pamiętać ... przecież wtedy byłeś bardzo malutki hehe
Offline
-nie chcę Ci mieszać w Twojej małej główce , bo może jeszcze się przerazisz
Offline
-no przecież w wieku 14 lat wybiłem cały klan wilkołaków , a mianowicie wydawało mi się to
Offline
-Coś zaczynam pamiętać ... Może uderzyłem się wtedy w głowę i wszystko zapomniałem ...
*Zaczynam się patrzeć na Dinca*
-A więc przez Ciebie nie znam swojego nazwiska i nie mam rodziny ?!
Offline
-nazwisko powinieneś znać , w końcu miałeś 13 lat , ale to niestety wtedy zabiłem zarówno Twoją jak i swoją rodzinę ... nie pytaj dlaczego , bo nie wiem...
Offline
/a to nieźle sobie przypieprzył w głowę\
-a szkoda , że nie pamiętasz , w końcu byliśmy przyjaciółmi
*wygodnie się układa na kocu*
Offline
-nieważne nie chcę o tym mówić , ale bądź pewien , że teraz jestem łagodny jak baranek i nikomu krzywdy nie zrobię
Offline
-o ja sobie odpoczywam
Offline
-nie no co to , daj chwilkę to pójdziemy na browca
Offline
- Tak Ty będziesz spał a Ja się przyglądać będę tak ?
Offline
-ehh no dobra to chodź
*wstaje , zabiera swoje rzeczy i idzie w stronę sklepu*
Offline
-Ty stój ! zapominałem , że jeszcze sklep jest nieczynny
Offline
-a co to ja jestem od myślenia tylko?
Offline